Jako psycholog często obserwuję w gabinecie postawę: „Jestem zakochany/a od miesiąca/dwóch/trzech, więc to jest to i życie się na pewno ułoży. Jesteśmy do siebie tak podobni. Wiemy już o sobie wszystko.” W skrajnych przypadkach to naiwne przekonanie doprowadzało np. do zamieszkania ze sobą po dwóch miesiącach znajomości i odkrycia, że partner stosuje przemoc fizyczną lub jest uzależniony od alkoholu.