Pierwsza pomoc emocjonalna. EmotionAid® w Pomocni
Stres jest elementem życia każdego człowieka, nie istnieją ludzie, którzy go nie doświadczają. Najprościej można go zdefiniować jako reakcję organizmu w odpowiedzi na wydarzenia, które zakłócają jego równowagę, obciążają lub przekraczają nasze zdolności do skutecznego poradzenia sobie. Takie wydarzenia zakłócające są określane stresorami. Ich źródło może być zarówno fizyczne (np. hałas, przeludnienie, choroby, katastrofy naturalne) jak i społeczne (np. brak zatrudnienia, ciąża i poród, problemy rodzinne, utrata ukochanej osoby, przestępczość). Stresory mogą też się różnić pod względem siły oddziaływania. Stres wcale nie musi się wiązać z wydarzeniami negatywnymi czy nieprzyjemnymi. Randka, święta, awans, ślub czy duża wygrana w grach losowych to także potencjalnie poważne stresory. Zatem nie obecność wydarzenia przykrego decyduje o tym, że mówimy o stresie. Co jest więc istotą stresu? Konieczność zaadaptowania się, przystosowania do nowej sytuacji stanowiącej wyzwanie, wymagającej zmiany by odzyskać równowagę. Im większa konieczność adaptacyjnej zmiany, tym potencjalnie większy stres. Dlatego też wyróżnia się często stres dystres, który może nas dezorganizować, rodzić poczucie zagrożenia i pogarszać skuteczność oraz eustres, który może dodawać energii, motywować, ekscytować.
Wiele osób z chęcią by się go w ogóle pozbyło. Jednak ponieważ wszyscy ludzie w jakimś stopniu stres przeżywają, można przypuszczać, że w toku ewolucji gatunku ludzkiego musiał on odgrywać istotną rolę. Pewnych wyjaśnień dostarcza hipoteza tzw. „reakcji walki/ucieczki”. Gdybyśmy cofnęli się wiele tysięcy lat by poznać życie naszych prapraprzodków zauważylibyśmy, że trudności z którymi się zmagali były zupełnie inne niż współczesnych ludzi. Dzikie i niebezpieczne zwierzęta na każdym kroku, nieprzewidywalna pogoda i krajobraz, wrogie plemiona. Wobec takich zagrożeń możliwość szybkiej mobilizacji organizmu niejednokrotnie decydowała o przeżyciu. Reakcja pobudzonego ciała sprzyjała w skutecznej walce z groźnym zwierzęciem lub w ucieczce przed nim. W tych okolicznościach można spojrzeć na stres jako naszego sprzymierzeńca i obrońcę, reakcja organizmu dodawała ludziom energii i mobilizowała ich zasoby by zmierzyć się z wyzwaniem. Serce, które zwiększało częstotliwość bicia, zwiększając przepływ krwi, pozwalało skutecznie dotrzeć jej do mięśni, pozwalając im jak najsprawniej wykonać swoją pracę. Głębokie oddechy zapewniały im tlen niezbędny do wzmożonego działania. Pojawiający się pot schładzał organizm pracujący na najwyższych obrotach. Myślenie i analiza jest niezwykle cenną zdolnością jednak w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zbyt czasochłonną. Nic więc dziwnego, że natura w takich sytuacjach ograniczała je a skupienie się na tym co dzieje się tu i teraz (wyostrzenie zmysłów) umożliwiało skuteczną walkę lub ucieczkę. Tymczasem większość z nas wychodząc do szkoły lub pracy raczej nie napotka już na swej drodze tygrysa szablozębnego ani nawet niedźwiedzia. Współczesne stresory to częściej trudna rozmowa, egzamin i tym podobne sytuacje, które nie wymagają takiej mobilizacji służącej przetrwaniu. Stres może wywołać stymulację, dzięki czemu jesteśmy czujni, zmotywowani i gotowi do stawienia czoła wyzwaniu. Jeśli zbliża się ważny egzamin, taka reakcja na stres pomoże naszemu ciału i umysłowi przygotować się do niego (pracować ciężej, nie spać dłużej itp.). Obecnie mądry ludzki organizm może przygotowywać nas do walki/ucieczki częściej niż byśmy sobie tego życzyli i reagować na codzienne i częste utrapienia tak jak służył człowiekowi sprzed tysięcy lat. Serce bije szybciej w sytuacjach stresowych lub kryzysowych, oddech robi się płytszy, ciało trzęsie się niekontrolowanie, towarzyszące temu poczucie dezorientacji, niepokoju, paniki lub bezradności. Kiedy stajemy w obliczu wyzwań i trudnych wydarzeń (stresorów), nasze ciało inicjuje biologiczną reakcję, która może mieć postać fizyczną, emocjonalną i psychiczną. Przy czym tak częste mobilizowanie zasobów w momentach gdy nie jest to konieczne na taką skalę może przynosić nadmierne koszty w postaci wyczerpania, zwiększonej podatności na choroby i gorszego funkcjonowania. Stres może też stać się problemem, gdy czynniki stresogenne nie są przedzielone okresami ulgi lub odprężenia, lub gdy różne stresory kumulują się. Gdy doświadczamy długotrwałego (przewlekłego) stresu, ciągła aktywacja rozregulowuje nasz autonomiczny układ nerwowy. Stres i trauma wpływają na naszą fizjologię na co dzień, przez co możemy zacząć cierpieć z powodu niepożądanych objawów na poziomie fizycznym, emocjonalnym lub zmian pojawiających się w naszym zachowaniu. Osobom wystawionym na działanie przewlekłego stresu często trudniej jest połączyć się z własnymi zasobami, czemu próbują zaradzić niezdrowymi zachowaniami, np. popadaniem w nałogi i urywaniem kontaktu z otoczeniem, w tym z bliskimi.
Stresu co prawda nie da się uniknąć, ale można wspomóc pracę własnego układu nerwowego. Tą naturalną reakcję na stres można uspokoić i opanować między innymi dzięki zastosowaniu metody EmotionAid®. EmotionAid® ma dostarczyć lepszego zrozumienia i narzędzi do samoregulacji, a także sposobów na zminimalizowanie niekorzystnego wpływu ciągłego stresu i traumy na nasze ciała. Jest to skuteczny, prosty i łatwy w użyciu zestaw narzędzi składający się z 5 kroków do samoregulacji i pierwszej pomocy emocjonalnej. Dzięki EmotionAid® można nauczyć się jak zapobiegać i radzić sobie z lękiem, stresem, wypaleniem zawodowym i objawami traumy. Opracowane narzędzia są wynikiem najnowszych odkryć w dziedzinie neurofizjologii i wywodzą się głównie z nurtu terapeutycznego Somatic Experiencing™. EmotionAid® pozwala na wzmocnienie odporności psychicznej i zdolności do pokonywania codziennych wyzwań, a także rozładowania napięcia w kryzysowych i szczególnie stresujących sytuacjach. Osią metody jest 5-etapowy protokół pierwszej pomocy emocjonalnej w postaci krótkiej interwencji. Została opracowana w International Trauma Healing Institute Izrael (ITI Izrael).Od 2008 roku Instytut ITI Izrael przeszkolił tysiące profesjonalistów w dziedzinie medycyny, edukacji, zdrowia psychicznego oraz interwencji kryzysowej. Nie jest to interwencja terapeutyczna, która zmienia fizyczne, emocjonalne i poznawcze wzorce reagowania. To krótka, trwająca 15-25 minut interwencja, która w stresujących i krytycznych momentach pomaga poradzić sobie z trudnymi emocjami i reakcjami np.: przyspieszonym rytmem serca, przyspieszonym i płytkim oddechem, drżeniem ciała, zdezorientowaniem, lękiem, niepokojem, paniką, bezradnością. Innymi słowy uczy, jak przywracać równowagę emocjonalną. Oparta jest na dość prostych narzędziach regulacyjnych szerszej populacji – w szczególności dla osób, które nie mają dostępu lub nie korzystają z procesu terapeutycznego. Peter Levine, badacz i praktyk pracy ze stresem i traumą, pisze: „Badając wpływ skumulowanego stresu na układ nerwowy, zacząłem podejrzewać, że większość organizmów żywych ma wrodzoną zdolność do odreagowania groźnych i stresujących wydarzeń.” Opisywana metoda korzysta z tego założenia, narzędzia EmotionAid® przydają się do odnowienia i utrzymania przepływu pomiędzy wirami stresu i wirem zdrowienia. Dzięki temu osiągamy równowagę i wzmacniamy naszą rezyliencję (odporność psychiczną). Kiedy jesteśmy wewnętrznie zrównoważeni (uregulowani), doświadczamy stałego i harmonijnego ruchu pomiędzy tymi wirami. Techniki EmotionAid® mogą być używane przez każdego w dowolnym miejscu i czasie. Narzędzi można łatwo nauczyć dzieci, nastolatków i dorosłych, aby wspierać ich zdolność radzenia sobie ze stresem, lękiem, atakami paniki i wszelkimi objawami wynikającymi z traumatycznych doświadczeń. Może być używana zarówno jako pierwsza pomoc w trudnej sytuacji oraz jako profilaktyka do wzmacniania i budowania odporności psychicznej.
Techniki można nauczyć się w trakcie spotkań indywidualnych, warsztatów i szkoleń. W trakcie spotkań uczestnik uczy się wykorzystywać Skalę stresu do oceny poziomu własnego stresu, stosowania narzędzi 5 Kroków EmotionAid® w celu redukcji własnego stresu, poznaje neurofizjologię stresu na podstawie modelu D. Siegla o mózgu trójjedynym i wiedzy o AUN, uczy się rozpoznawać u siebie pierwsze symptomy nadmiernej aktywacji autonomicznego układu nerwowego i odnosić je na Skali Stresu EA®, uczy się regulować swoje pobudzenie wg metody EmotionAid®, przywołuje swoje zasoby, które wraz z narzędziami EmotionAid® będzie mógł wykorzystywać prewencyjnie.
Katarzyna Lewczycka
Źródła:
Peter A. Levine (2021) Uleczyć traumę. Czarna owca.
Metoda stworzona i przetestowana w Izraelu przez International Trauma Healing Institute (https://healingtrauma.org.il/) nazywa się EmotionAid® (EA®), a upowszechniana w Polsce przez Polskie Stowarzyszenie Somatic Experiencing skupiające terapeutów traumy (http://psse.net.pl/emotionaid/)